poniedziałek, 12 styczeń 2015 00:00

Lamborgini Hurcan nowy postrach włoskich piratów drogowych

Policyjna wersja Lamborgini Hurcan została ujawniona. Samochód poruszać się będzie po włoskich drogach i będzie rozwijać w razie konieczności prędkość ponad 300 kilometrów na godzinę. Auto przede wszystkim ma zapobiegać przestępczości, a także służyć jako pilny transport medyczny - przednia kieszeń samochodu zawiera specjalną lodówkę dla dawców organów.

Aby auto było jeszcze bardziej widoczne wyposażone jest przede wszystkim w kolor jasnoniebieski, a jego aerodynamiczne zoptymalizowane dachu światłem oferuje jasne, białe diody ledowe. Pojazd ma w sumie cztery syreny, a ich dźwięk potrafi wydawać odgłos ponad 600 decybeli. Auto wyposażone jest w 5,2 litrowy silnik V10, który jest rzadkością wśród dzisiejszych supersamochodów.

Samochód produkowany jest przez włoskiego przedstawiciela, a nowy model jest następcą modelu Gallardo. Jednostka napędowa osiąga moc 601 koni mechanicznych przy ponad 8 tysiącach obrotów na minutę. Moc przenoszona jest na wszystkie koła, a maszyna posiada 7-biegową dwusprzęgłową skrzynię biegów. Auto do 100 kilometrów przyśpiesza w niewiele ponad 3 sekundy, a 200 kilometrów na godzinę osiąga w niecałe 10 sekund. Prędkość maksymalna pojazdu do 325 kilometrów na godzinę. Zużycie paliwa jest stosunkowo małe, gdyż na 100 kilometrów auto spala zaledwie 12,5 litra.

Najnowszy model Lamborgini jest bardziej wyrafinowany od swoich poprzedników i łatwiejszy w prowadzeniu.  Jedynym sposobem, aby uzyskać prędkość maksymalną jest jego pokaz na torze wyścigowym. Wnętrze samochodu jest elegancko wykończone. Skóra do dominujący element wyglądu. Siedzenia mają szeroki zakres regulacji, który uzupełnia szeroki zakres pochyleń kierownicy, tak aby dostosować auto do indywidualnych potrzeb. Odpowiednia funkcja kierownicy pozwala na szybkie reagowanie samochodu przy dużej prędkości. Szacowany koszt takiego auta do wydatek rzędu 428 tysięcy dolarów.

Automoto

  • 1