Z wielu różnych pomysłów wyłuskuje się jeden, który spełnia wszystkie szkolne kryteria.
W myśl podstawy programowej dzieci i młodzież szkolna powinny poznawać empirycznie ważne miejsca w kraju, różnego rodzaju profesje czy procesy produkcyjne. Wycieczki szkolne integrują i uczą zachowań społecznych. Dla dzieci stanowią oczywiście zawsze wielką frajdę i uczciwie mówiąc, szkolne wycieczki pamięta się przez całe życie.
Szkoła wykorzystuje trzy sposoby organizacji wycieczek szkolnych, jedna to przekazanie organizacji całości wyjazdu biuru podróży, druga to skorzystanie z gotowej oferty biura podróży a trzeci sposób to samodzielne jej przygotowanie.
Najbardziej newralgiczną częścią wspólnego wyjazdu są zawsze przewozy autokarowe. I to jest najczęściej główny argument dla decyzji przekazania organizacji szkolnej wycieczki biuru podróży. Bowiem, gdy szkoła nawiązuje współpracę z naprawdę sprawnym biurem, najczęściej posiada ono też wynajem autokarów i dzięki temu przygotowania do wycieczki mogą być naprawdę elastyczne i pogodzić działalność biura z oczekiwaniami edukacyjnymi szkoły.
Gdy na naszym rynku powstawały jak grzyby po deszczu biura podróży, czy też firmy nawet jednoosobowe oferujące autobusy do wynajęcia, rozpoczął się dość nieuczciwy proces wynajmu samochodów, które najlepsze lata miały już za sobą. Skupowane z odzysku, a właściwie ze szrota, nagminnie stawały się najtańszym przewoźnikiem, chętnie ze względów ekonomicznych wynajmowanym przez szkoły.
Jednak bardzo szybko wszyscy odrobili lekcję z bezpieczeństwa i higieny pracy, gdy wynajęte autokary psuły się nagminnie po drodze, czy co gorzej ulegały wypadkom drogowym. I mimo, że była to bardzo bolesna nauka, dzisiaj każdy autokar wynajmowany przez szkołę jest autoryzowany przez policję drogową. To najlepszy sposób na wyeliminowanie nieuczciwych kontrahentów traktujących dzieci, jako źródło szybkiego zarobku. Wycieczka autokarowa jest wspaniałą przygodą dla dzieciaków, ale to dorośli biorą za nią odpowiedzialność i nie ma sposobu, by tej odpowiedzialności uniknąć.