W przypadku kupna tanich drukarek, które są wykorzystywane jedynie do celów domowych, czyli sporadyczne drukowanie dokumentów czy materiałów szkolnych, koszty tuszu są w stanie przerosnąć wartość samego urządzenia. W takim przypadku zamienniki zdają się być idealnym rozwiązaniem. Są produkowane z takich samych komponentów co oryginalne tusze. Różnica tkwi w ilości przeprowadzanych testów jakości. Oryginalne kartridże muszą przejść specjalistyczne testy laboratoryjne – i właśnie to ma wpływ na końcową cenę produktu.
Decydując się na zamiennik często obawiamy się jakości wydruku. Oczywiście nie możemy spodziewać się, że osiągniemy rezultaty lepsze niż w przypadku oryginału. Możemy natomiast liczyć na to, że jakość będzie porównywalna lub niezauważalnie gorsza – co jednak nie przeszkadza w przypadku domowego zastosowania. Inaczej jest w przypadku gdy jakość wydruku stanowi priorytet, np. przy wydruku fotografii czy grafik. Wtedy warto zostać przy oryginale. Oryginały sprawdzą się również w przypadku drogich, rozbudowanych urządzeń biurowych, które często drukują nawet po kilka tysięcy stron dziennie. Jest to bardzo ważne, bo o ile używanie dobrych zamienników nie powinno mieć wpływu na stan głowicy drukującej, to sam fakt korzystania z nieoryginalnych tuszy automatycznie unieważnia gwarancję producenta.
Kupując zamienniki celem obniżenia kosztów nie należy popadać w skrajności. Te najtańsze mogą okazać się niskiej jakości i mieć niewielką wydajność. Dodatkowo mogą mieć nieprawidłowo skonstruowany kartridż co może doprowadzić do uszkodzenia. Dlatego warto kupować zamienniki w sprawdzonych sklepach, najlepiej tam, gdzie sprzedawca oferuje również oryginalne tusze, np. www.dodrukarekepson.pl. Podsumowując: oryginały – tak, dobre zamienniki – tak, najtańsze zamienniki – absolutnie nie!