Producenci długo szukali innego materiału klocków hamulcowych który mógłby zastąpić azbest. Wybór padł na żywicę. Stanowi ona doskonałą bazę dla klocków hamulcowych, ma jednak kilka zasadniczych zalet jak i wad. Organiczne klocki wykorzystujące żywicę charakteryzują się wysoką wytrzymałością – żywica stanowi mocne spoiwo dla pozostałych składników. Niestety, ich największą wadą jest niska odporność na temperatury. Po osiągnięciu około 300-350 stopni C żywica zaczyna się palić – wydzielający się gaz mocno obniża skuteczność hamulców. Współczynnik tarcia spada. Warto dodać, że w czasie amatorskiej sportowej jazdy hamulce rozgrzewają się do około 400 stopni C.
Oprócz wspomnianej żywicy organiczne okładziny zawierają także metal – tlenki stali lub stal, to one odpowiedzialne są za generowanie tarcia. Znacznie rzadziej stosuje się miedź i mosiądz. Kolejnym składnikiem jest grafit, jego zadaniem jest redukcja stopnia degradacji tarcz hamulcowych przez klocki. Rzecz jasna to nie wszystkie elementy, organiczne klocki hamulcowe zawierają także do 40 innych składników.
Podsumowując, organiczne okładziny cierne są przede wszystkim tanie, oszczędnie obchodzą się z tarczami hamulcowymi oraz prezentują stabilny współczynnik tarcia. Niestety, w czasie pracy pylą znacząco, nie są zbyt trwałe oraz są wrażliwe na przegrzania. Z drugiej jednak strony całkowicie nadają się do typowo miejskiej, statecznej eksploatacji.