czwartek, 02 sierpień 2018 08:06

Suma sumarum suma złapię, czyli ogólne podstawy wędkarstwa sumowego

Kto aktywnie zajmuje się wędkarstwem, ten wie, jak takie hobby potrafi być wymagające. Każdy z typów wędkowania wiąże się ze swoimi bolączkami i trudnościami, ale jednymi z tych, co stanowią największe wyzwanie, jest wędkarstwo sumowe. Zdecydowanie się na tego rodzaju połów i wśród doświadczonych weteranów tej dyscypliny, może stanowić nie lada zadanie.

Abu przygotować się do złapania tego wyjątkowego drapieżcy, należy wpierw zapoznać się z głównymi cechami tego typu wędkarstwa, jak również uzupełnić wiedzę o wskazówki, które pomogą odnieść upragniony cel.

Wędkarstwo sumowe – cechy charakterystyczne

W Polsce coraz częściej w środowisku wędkarzy są widywani fachowcy, specjalizujący się w połowach sumów. Stanowią one pokaźnej wielkości ryby, w dodatku piękne, które coraz większe grono wędkarzy pragnie je upolować i uwiecznić w formie trofea. W związku z tym dzisiejsi gruntowcy i spinningiści żerują liczne rzeki, zbiorniki zaporowe czy jeziora w poszukiwaniu tej trudnej do okiełznania ryby.

Upolowanie suma wiąże się z rozeznaniem w kilku aspektach, które pełnią podstawową wiedzę w zakresie wędkarstwa sumowego:

1. Sprzęt

Jego dobór jest uzależniony od wielu czynników (np. rodzaju zbiornika i warunkach, jakie na nim panują). Standardowe wyposażenie nie powinno obejść się bez silnego wędziska, kołowrotka, które będzie wystarczająco odporne na wysokie przeciążenia oraz linków, solidniejszych niż w przypadku innych typów wędkarstwa. Poza tym trzeba też zwrócić uwagę także na akcesoria dodatkowe (haczyki, przypony, krętliki), których jakość powinna być z najwyższej półki.

2. Metody łowieckie

W tym przypadku samych sposobów złowienia suma istnieje wiele. Jeśli jesteśmy zaopatrzeni w łódź czy ponton, to polecaną metodą jest „zrywka”. Przy niej będzie możliwe zamieszczenie nawet większej przynęty, przy samej kryjówce naszej potencjalnej zdobyczy. Istotnymi elementami w zestawie są z pewnością: linka przyponowa, solidny hak czy krętliki.

Coraz większym zainteresowaniem wędkarzy cieszy się też metoda „podwodnej bojki” (lub też „podwodnego spławika”), ze względu na swoją uniwersalność i skuteczność. To czy się nam uda złowić, w dużej mierze zależy od precyzyjnie ulokowanego zestawu żywcowego – od dobrania odpowiedniej wielkości ciężarka, jak i wyporności spławika względem przynęty. Dodatkowym elementem, którym można wzbogacić tą metodę, jest dołączenie do zestawu drobiowej wątróbki.

3. Okresy na łowy

Znajomość okresów, w których aktywność suma jest wzmożona, pozwoli nam zaoszczędzić na czasie i wybrać taki moment, gdy skuteczność załapania jego będzie najwyższa.

Jeśli chodzi o pory dnia to zdecydowanie preferuje się wyruszenie na łowy pod wieczór. Sumy bowiem przejawiają największą aktywność w porze nocnej. Wieczorami i nocą można nawet go zauważyć przy samej tafli wody.

Gdybyśmy chcieli wyznaczyć miesiące na połowy sumów, to lipiec i sierpień będą najodpowiedniejszymi. Parne dni, choćby i z lekkim deszczykiem czy momenty przed burzą, to będzie trafny czas, aby z szybszym skutkiem złapać suma.

Wiedza o tajnikach połowu sumów musi iść w parze ze sprzętem, który najlepiej jest zakupić u sprawdzonego, specjalisty wędkarstwa sumowego. Wykorzystanie cennych wskazówek wraz z wyposażeniem, takim jak: solidne wędki na suma czy wytrzymałe kołowrotki, z pewnością zagwarantują moc pozytywnych wrażeń z połowu. Dopracowanie choćby najmniejszych szczegółów, przybliży nas do sukcesu.

Styl życia

  • 1