piątek, 21 grudzień 2018 22:27

Poznaj szeroką ofertę masek w płachcie od Garnier

Poznaj szeroką ofertę masek w płachcie od Garnier

Maski na tkaninie, nazywane także z języka angielskiego Tissue Masks, to prawdziwy hit, jeśli chodzi o urodowe nowinki w ostatnim czasie. Jako pierwsze na rynku pojawiły się koreańskie maski w płachcie, które nie tylko zbawiennie wpływały na skórę, ale też – za sprawą nawiązujących do stylistyki kawaii słodkich wzorów zwierzątek – pięknie prezentowały się na Instagramie.

Dzisiaj Tissue Masks ma w swojej ofercie wiele wiodących marek kosmetycznych. W tym artykule przyjrzymy się bliżej gamie w płachcie Moisture+ od Garnier. Sprawdź, która z nich najbardziej odpowiada twoim potrzebom!\

Moisture+ AquaBomb – dla skóry odwodnionej

Skóra przesuszona i odwodniona to problem nie tylko mało estetyczny, ale przede wszystkim nieprzyjemny i bolesny. Dehydratacja (odwodnienie) skóry objawia się bowiem przez pieczenie i swędzenia, łuszczenie naskórka, uczucie ciągłego nadmiernego ściągnięcia skóry. Dobre Tissue Masks, takie jak Moisture+ AquaBomb od Garnier, stanowią więc świetne rozwiązanie – otulają bowiem podrażnioną skórę niczym opatrunek i zapewniają intensywne nawilżenie. Maska Moisture+ AquaBomb to połączenie ekstraktu z granatu, kwasu hialuronowego oraz specjalnego serum nawilżającego, które skutecznie nawadnia skórę i przywraca jej blask. Dla najlepszych efektów warto stosować ją kilka razy w tygodniu.

Moisture+ Comfort – dla skóry suchej i wrażliwej

Wymagania skóry suchej i wrażliwej są zbliżone do tego, czego potrzebuje skóra odwodniona. Najważniejsze w pielęgnacji tego typu cery jest kojenie i łagodzenie podrażnień oraz eliminacja uczucia nadmiernego ściągania skóry. W gamie Tissue Masks od Garnier znalazło się więc miejsce dla maski idealnie sprawdzającej się w takiej roli – to Moisture+ Comfort. Do bazy tworzonej przez kwas hialuronowy i serum nawilżające dodano tym razem ekstrakt z rumianku. Efekt? Kojący kompres na ściągniętą i zaczerwienioną skórę, który dociera do głębokich warstw skóry i skutecznie nawilża.

Moisture+ Relaxing – dla skóry zmęczonej

Dla wielu z nas największym skórnym problemem jest to, że nasza cera nie ma ani chwili dla siebie. Ciągle narażona jest albo na promieniowanie słoneczne i zanieczyszczenia powietrza, a to na szkodliwe niebieskie światło emitowane przez ekran komputera, tabletu czy smartfona. Pierwsze Tissue Masks powstały głównie po to, by przynieść zmęczonej skórze nieco wytchnienia. Wśród nowych Tissue Masks od Garnier także pojawia się maska przede wszystkim relaksująca. Moisture+ Relaxing łączy regenerujący kwas hialuronowy z odprężającym ekstraktem z lawendy, który nie tylko rozluźnia mięśnie twarzy, ale też ułatwia zasypianie.

Moisture+ Freshness – dla skóry normalnej i mieszanej

Ostatnia z proponowanych przez Garnier Tissue Masks przeznaczona jest dla cery normalnej i mieszanej, która wykazuje skłonności do nadmiernej produkcji sebum. W składzie Moisture+ Freshness obok bazy (kwas hialuronowy i serum nawilżające) znalazł się więc ekstrakt z zielonej herbaty, znany z właściwości oczyszczających i matowiących. Dzięki temu maska przywraca skórze równowagę, zwęża pory i pozbywa się wszelkich szkodliwych dla stanu cery zanieczyszczeń.

Która z Tissue Masks od Garnier najbardziej pasuje do twojego typu cery?

Kosmetyki i uroda

  • 1