Nie każdy zdaje sobie sprawę od jak dawna mydło towarzyszy człowiekowi. Już w Starożytności zaczęli je stosować Fenicjanie i jego przeznaczenie wcale się od tamtego czasu nie zmieniło – wciąż ma przecież właściwości myjące czy piorące. To, co uległo przemianie to natomiast skład… i wcale niekoniecznie była to metamorfoza na lepsze.
Na liście składników znalazło się bowiem mnóstwo chemikaliów, SLSów, parabenów, krótko mówiąc – tego, co nie pochodzi z natury i wcale niekoniecznie ma pozytywny wpływ na naszą skórę. Nie mówiąc nawet o tym, że masowa produkcja mydła zabrała duszę tego wyjątkowego przedmiotu myjącego – półki sklepowe uginają się od wyglądających tak samo białych kostek o idealnych kształtach i chemicznym zapachu.
Czy nie mamy już innego wyboru niż kupować tego typu mydełka? Wręcz przeciwnie! Coraz prężniej rozwija się poboczna gałąź przemysłu, jaką jest ręczna produkcja mydeł na małą skalę. Rodzinne marki, które się tym zajmują, szczycą się, że używają stuprocentowo naturalnych, ekologicznych składników. Co więcej, bardzo uważnie dobierają poszczególne elementy pod kątem działania. W produktach znajduje się na przykład ultranawilżający olej kokosowy, peelingujące płatki owsiane czy łagodzący aloes.
Ale to dopiero część zalet takich mydełek. Dzięki użyciu najwyższej jakości składników i dodatku naturalnych olejków eterycznych, ich producenci mogą pochwalić się niesamowitymi kompozycjami zapachowymi, które przy okazji posiadają właściwości aromaterapeutyczne. Co więcej, wygląd takich mydeł to coś, co przypadnie do gustu każdemu estecie – występują one we wszystkich kształtach i kolorach, a firmy je produkujące starają się o przepiękną identyfikację wizualną.
Podoba ci się ich działalność? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że takie mydło możesz wykonać samodzielnie. Wystarczy, że znajdziesz swoją wymarzoną recepturę i przekujesz ją w piękną kostkę mydła za pomocą odpowiedniej formy do odlewów EcoFlores
Kiedy zasmakujesz tego trendu, już nigdy nie sięgniesz po mydło sklepowe!
